Vindictus jest grą MMORPG, która może poszczycić się piękną grafiką, niezłą grywalnością i dopracowanym światem. Walka w Vindictusie robi duże wrażenie. Mamy do dyspozycji wiele sposobów pokonania przeciwnika. Na pewno dużą zaletą tej gry jest system non-target. Możemy ciąć wszystkie moby, rozkoszując się widokiem rozbryzgów krwi. Żeby zabić kolejne potworki, możemy posłużyć się chociażby dzbankiem, kawałkiem płotu lub ściany i rozwalić na głowie przeciwnika. Warto zwrócić uwagę na realistyczne psucie się naszego ekwipunku. Gdy wchodzimy do instancji z piękną i nowiutką zbroją nie liczcie na to, że zobaczycie ją w takim stanie po wyjściu ;) Zostaną z niej kawałki szmat i żelaza, które ledwo zakryją ciało naszej postaci. Na szczęście jest możliwe naprawienie jej w czasie misji, ale to zajmuje trochę czasu, lub możemy oczywiście zwrócić się do kowala, który za drobną opłatą ją nam naprawi. Dużym minusem tej gry jest zamknięty świat. W ruinach spędzimy poziomy 1-10, a w lodowych jaskiniach 10-20. Nie mamy szans na odetchnięcie od tych instancji póki nie zdobędziemy odpowiedniego poziomu, żeby móc przejść do dalszych. Szybko zauważymy, że misje, instancje i przeciwnicy są powtarzalni, więc ta gra nie nadaje się dla wszystkich. Ale jest to na pewno jedna z najlepszych i darmowych gier na rynku.

Na razie dostępne są 3 klasy:
Lann - wojownik z dwoma mieczami
Fiona - tank z mieczem i tarczą
Evie - mag z laską lub kosą